Prawdą jest, że znalezienie idealnego biustonosza nie jest łatwe. Szczególnie mają z tym kłopot panie, które są szczupłe, a ich piersi nie mieszczą się w miseczce D lub odwrotnie – są puszyste, ale ich biust nie jest zbyt duży. Jednak nie należy się zniechęcać. Na szczęście rodzimy rynek powoli zaczyna zmieniać się na lepsze i również w Elblągu możemy liczyć na bezpłatną pomoc i poradę brafitterek – pań, które idealnie dopasują biustonosz do kształtu i rozmiaru piersi i co ważne, posiadają w swoim salonie staniki w obwodach już od 60 cm pod biustem oraz miseczki do połowy alfabetu.
Biustonosz oprócz tego, że powinien być elegancki i zmysłowy, musi być również wygodny, zapewniać stabilne podtrzymanie piersi i odciążać kręgosłup. Źle dobrany sprawia, że kobiety zaczynają się garbić, tracą talię i kobiecą sylwetkę. Tymczasem idealnie dopasowany potrafi zdziałać cuda. W zależności od efektu jaki chcemy uzyskać, nada piękny krągły kształt biustu, wyeksponuje apetyczny dekolt, utworzy seksowny rowek między piersiami. Z pewnością będzie wspaniałym uzupełnieniem każdego modnego topu, koszuli do pracy, wieczorowej bluzki czy sukni z dekoltem.
Nosimy za duże staniki
Za duże biustonosze w obwodzie, za małe miseczki, za mocno naciągnięte ramiączka, wpijająca się fiszbina nie dolegająca do mostka, powodują, że gdzieś tam wystają boczki, piersi się wylewają, coś tam gniecie, boli i uciska – to najczęściej popełniane błędy przez kobiety przy doborze stanika. Nie każda z nas wie, że przy zakładaniu stanika trzeba się pochylić, zebrać ręką pierś do stanika, by nic nie wystawało i nie znajdowało się pod pachą.
Na szczęście usługa brafittingu (dopasowania bielizny), dotarła do Elbląga i można z niej bezpłatnie skorzystać, przy zakupie bielizny. Działający od roku Salon NEOMI, mieszczący się przy ul. Studziennej zachęca panie nie tylko do zakupu wygodnej i eleganckiej bielizny, ale i do bliższego poznania swoich piersi. - Wśród elblążanek brafitting jest wciąż mało popularny, choć z roku na rok zainteresowanie wzrasta. - Kobiety przychodzą, pytają i kupują, ale niektóre chciałyby, ale się boją – mówi Claudia Kałmuczak, właścicielka i brafitterka Salonu NEOMI Bra-Fitting w Elblągu.
Nie tylko elblążanki, ale i reszta Polek z reguły nie mierzy swojego biustu. Przyzwyczaiły się do tego, że noszą rozmiar 75 B lub C i przez całe życie kupują takie same biustonosze. Nie są świadome, że rozmiar biustu się zmienia - wyjaśnia Claudia Kałmuczak. Każdy producent ma inną tabelę rozmiarów, dlatego zawsze przed kupieniem nowego stanika trzeba zmierzyć obwód w biuście i pod biustem.
Brafitterka prawdę Ci powie i doradzi
- Pierwszy kontakt z klientką nie zawsze jest prosty. Zazwyczaj kobiety krępują się odsłonić to i owo, ale zdarza się, że bez pardonu pokazują brafitterce swoje piersi i oczekują fachowej porady- mówi Claudia Kałmuczak. Kiedy do sklepu NEOMI trafiają niezorientowane panie, właścicielka tłumaczy, że ich rozmiarówka jest bardziej precyzyjna.- To ważne, bo dobry biustonosz to nie tylko wygoda i uroda, ale i zdrowie – podkreśla Pani Claudia. Nie każda z pań ma tę świadomość, że za ciasny stanik, zgniatający pierś, może spowodować, że biust straci swoją jędrność, a także może doprowadzić do deformacji i zbytniego obciążenia kręgosłupa. - Kobiety skarżą się czasem, że stanik na fiszbinach jest niewygodny, a to zwykle wina za małych miseczek, w których pierś się nie mieści. Bywa nawet, że fiszbiny wpijają się w pierś, co może prowadzić do raka piersi – ostrzega.
Po pierwsze trzeba się dokładnie zmierzyć
- Najpierw mierzymy obwód pod biustem, bo to od obwodu zależy, czy stanik będzie idealnie przylegał i podtrzymywał biust – wyjaśnia brafitterka. Ciągle pokutuje przekonanie, że to ramiączka podtrzymują stanik, a tak nie jest. Im ciaśniejszy obwód, tym piersi lepiej się trzymają i nie opadają na brzuch. Możemy w ogóle nie mieć ramiączek przy staniku, a on i tak będzie na odpowiedniej wysokości, czyli między łokciem a barkiem - przekonuje. Wszystkie doskonale wiemy jak wygląda kobieta, której ciężar biustu opiera się na ramiączkach. Wówczas cały tył stanika podnosi się, a piersi opadają - dodaje.
Dlatego należy mierzyć, mierzyć i jeszcze raz mierzyć- przekonuje właścicielka sklepu NEOMI. Kiedy kobieta przekona się, że w nowym biustonoszu wygląda szczuplej, bo piersi jej nie opadają, poczuje się atrakcyjniejsza - zaznacza. Aby dobrać idealny biustonosz, trzeba niekiedy poświęcić na to co najmniej pół godziny, żeby przymierzyć wszystkie modele i dobrać ten jedyny, bo to, że w rozmiarze 30FF wygląda się dobrze, nie oznacza, że w staniku innej firmy o tym samym rozmiarze, będziemy również wyglądać ładnie.
Bo rozmiar rozmiarowi nierówny
Każda firma szyje inne staniki, które różnią się wcięciami, rozciągliwością materiału, kształtami miseczek, dlatego też bra fitterki odradzają kupowanie staników na oko lub przez Internet. Aby więc nie kupować kota w worku, lepiej samemu zobaczyć, przymierzyć, dotknąć, sprawdzić z jakiego materiału bielizna jest wykonana, wówczas będzie miało się pewność, że to ten biustonosz a nie inny.
Obcisły obwód, ramiączka naciągnięte do optymalnej wysokości i miseczka dopasowana do rozmiaru piersi - w tym tkwi sekret dobrze dobranego stanika. - Wówczas nie czuje się biustu, a kobieta ma poczucie, że wszystko jest na swoim miejscu – przekonuje Claudia Kałmuczak. Jeśli coś jest obcisłe, kobieta automatycznie się prostuje, jej sylwetka nabiera innych kształtów i proporcji. - Należy pamiętać, że nasz biust zmienia się przez całe życie, i to że jeszcze rok czy 2 lata temu nosiło się rozmiar 70B czy 65C, nie oznacza, że dziś jest taki sam. Możemy schudnąć, możemy przytyć, pierś może zmienić swój kształt, bo wiadomo, że ciąża, poród, laktacja – wszystko ma wpływ na kształt i jędrność biustu. Wiele też zależy od rozstawu żeber. Niekiedy jest tak, że tęższa kobieta będzie miała mniej obwodzie pod biustem niż ta która fizycznie jest szczuplejsza – wyjaśnia brafitterka.
Każda z nas będzie miała inny swój biustonosz życia, bo...
Bo każda z nas jest inna. Np. firma Panache, dostrzega ów fakt i w każdej linii biustonoszy, są różne jego modele i fasony: białe, czarne, cieliste, po to by kobieta nie musiała szukać znowu odpowiedniego stanika, ale miała wybór wokół tego jednego. To jest bardzo wygodne, bo nie trzeba eksperymentować, i jednocześnie nie trzeba być skazaną na ten jeden np. czarny czy biały.
Najtrudniej do nowych biustonoszy jest przekonać starsze panie, które twierdzą, że tego typu noszenie stanika, jest dla nich zbyt obcisłe. Młodsze panie są bardziej otwarte na zmiany, na metamorfozę swoich piersi – dodaje. Nam nie zależy, żeby sprzedać tysiąc biustonoszy, ale na tym, by klientki, które nas odwiedzają, wychodziły zadowolone i mogły nas polecić swoim znajomym i koleżankom – mówi Claudia Kałmuczak i jej mama. Dobry biustonosz nie musi być bóg wie jak drogi. Wszystko zależy od marki, sposobu wykończenia i z jakiego materiału jest wykonany. W Salonie NEOMI przy ul. Studziennej, dobry i ładny stanik można już kupić za 130 zł. Dla niektórych może to się wydawać całkiem sporo, ale biorąc pod uwagę fakt, że jest to dobrej jakości bielizna, która nie spierze się po dwóch praniach, warto wydać więcej i mieć komfort dobrego samopoczucia. Oprócz klasycznych biustonoszy, sklep oferuje również biustonosze dla kobiet w ciąży oraz biustonosze dla kobiet karmiących – wykonane z miękkiej bawełny, bezfiszbinowe, z odpinanym klipsem ułatwiającym podawanie piersi dziecku. Również na zasadzie brafittingu sklep oferuje stroje kąpielowe, które można skompletować w zależności od gustu i upodobań klientki. Zaś dla pań uprawiające sport, salon oferuje biustonosze Panache Sport.