› rozwój i edukacja |
ponad rok temu
19.07.2015 Mateusz Milanowski komentarzy 0 ocen 13 / 38% |
A A A |
Jest to ciekawe i czasem niedorzeczne. Z jednej strony mamy postęp technologiczny i cywilizacyjny – szybszy transport, łatwiejszy kontakt, które zmniejszają odległości. Z drugiej strony właśnie ten postęp wpływa na to, że nasza komunikacja bazuje głównie na czatach.
Wszystko jest w porządku i nie zauważamy tego zjawiska do czasu, kiedy zaczynamy tracić kontakt z ludźmi, którym podobno na nas zależało. I podobnie w drugą stronę – nam zależało na nich. Wielkie przyjaźnie zaczynają rozpadać się w mgnieniu oka i ograniczają zaledwie do wiadomości na Facebooku, a próby umówienia się kończą się niepowodzeniem, bo przecież jesteśmy zapracowani i nie mamy czasu. A z drugiej strony, później widzimy „zielone kropki” na czacie.
Większość jest dostępna. Bywa że podwójnie. Ale czy potrafimy skupić się na jednym fizycznym spotkaniu oraz na drugim wirtualnym, odpisując co chwilę na czacie lub „lajkując” prywatne, a za razem publiczne wydarzenia z życia znajomych? A może tak już kiedyś było i tylko zrzucamy wszystko na te dzisiejsze czasy. Czy może jednak kiedyś było lepiej? Zachęcamy do dyskusji, jak Wy to odczuwacie?
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |