fot. www.policja.pl
Policjanci z ruchu drogowego mierzyli wczoraj (23.10) prędkość w podelbląskim Nowakowie. Zatrzymali prawo jazdy świeżo upieczonej kierującej, która przekroczyła dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o 51 km/h. Ten jeden kilometr przesądził o tym żeby kobieta straciła uprawnienia na 3 miesiące. Policjanci ostrzegają młodych kierowców przed brawurą.
18-latka jechała osobowym volkswagenem. Została zatrzymana podczas kontroli prędkości w miejscowości Nowakowo. Na ograniczeniu do 50 km/h jechała 101. Tym samym przekroczyła dopuszczalną prędkość o 51 km. Ten jeden kilometr wystarczył żeby straciła uprawnienia. Młoda kobieta w tym roku dopiero co zdała egzamin na prawo jazdy. Nie pomogły tłumaczenia.
Policjanci ostrzegają! – nie ma taryfy ulgowej dla kierowców lekceważących bezpieczeństwo. Każdy kilometr więcej może doprowadzić do tragedii na drodze. Przykładem jest tu ostatni wypadek z 14 października br., gdzie na drodze krajowej 22, w miejscowości Karczowiska (gmina Gronowo Elbląskie) kierowca chcąc wyprzedzić inne samochody uderzył w drzewo. Wówczas śmierć poniosła 17-letnia dziewczyna.
Policjanci apelują do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Najważniejszą dewizą dla nich wszystkich powinno być bezpieczne, a nie jak najszybsze dojechanie do celu. Policjanci obserwują sporo nagannych zachowań, dlatego reakcje funkcjonariuszy są i będą stanowcze.
Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP Elbląg