› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Gokarty w damskim wydaniu, czyli Ladies Carting Cup. Emocje sięgały zenitu

› moda i styl życia ponad rok temu    10.12.2012
Agnieszka Światkowska
komentarzy 0 ocen 7 / 100%
A A A
40 zdjęćGokarty w damskim wydaniu, czyli Ladies Carting Cup. Emocje sięgały zenitu fot. Konrad Kosacz

Adrenalina, sportowa rywalizacja, emocje sięgające zenitu, ale i okazja do spędzenia czasu inaczej niż dotychczas. Taką formę odpoczynku lubią nie tylko mężczyźni. W niedzielne popołudnie, 9 grudnia, na torze kartingowym Fun Center przy ul. Akcjowej, za kierownicami gokartów siadły panie, które uwielbiają ostrą jazdę. Ladies Carting Cup to już druga impreza w tym roku.

-Jazda gokartem nie jest skomplikowaną czynnością i daje dużo frajdy. Jest tylko pedał gazu, pedał hamulca i kierownica. Reszta to refleks i umiejętności. Aby móc przeżyć megaemocje, wystarczy mieć ukończone 14 lat i mierzyć co najmniej 115 cm wzrostu - tłumaczył Paweł Hermanowicz, manager Fun Center Elbląg. Coraz więcej pań lubi tę formę rozrywki, co nas bardzo cieszy. Stąd też druga edycja wydarzenia. Do zawodów zgłosiło się 6 zawodniczek.- Panie pokazały, że mają serce do walki i umiejętnosci wcale niegorsze od mężczyzn - przyznaje Paweł Hermanowicz. Aby móc stanąć na starcie, należy mieć chociaż minimalne doświadczenia w jeździe gokartem. Trzeba wiedzieć, jak tor się układa, jak przebiegają zakręty, gdzie należy zwolnić, a gdzie przyspieszyć - tłumaczy manager. 
 
- Panie biorące udział w zawodach, to nie są przypadkowe osoby. Żadna z nich nie jest nowicjuszką. Większość kobiet biorących udział w wyścigu, przychodzi na tor średnio 2 razy w miesiącu - komentuje Paweł Hermanowicz. 
 
Formuła Ladies Carting Cup była prosta. Zawodniczki w drodze losowania, zostały podzielone na dwie grupy. W każdej grupie panie losowały nr gokarta, następnie odbyły się wyścigi kwalifikacyjne. Liczył się czas uzyskany podczas jedengo okrążenia. To on decydował o pozycji startowej zawodniczki. 
 
Po kwalifikacjach odbyły sie po 2 wyścigi w obu kierunkach jazdy. W czasie wyścigu na dystansie 20 okrążeń zawodniczki miały obowiązek 2- krotnie zjechać do pitstopu i zatrzymać sie na czas 15 sekund.Wybranie właściwego momentu zjadu i szybkiego ponownego wjazdu, decydowało o pozycji na mecie.
 
W grupie A kwalifikacje czasowe wygrała Agnieszka Zajączkowska, a w grupie B Małgorzata Glieniecka.
Wyścigi półfinałowe w grupie A wygrała Agnieszka Zajączkowska, a w grupie B katarzyna Dzierzanowska.
W finale Pani Agnieszka nie dała szans pozostałym zawodniczkom, chociaż, druga na mecie Ewa Maciaszczyk mocno deptała jej po piętach. Dziewczyny ustanowiły rekordy toru w klasyfikacji Pań.
W kierunku w lewo Agnieszka Zajączkowska z wynikiem 22,98 ( jest to także 15. czas w kat. Mężczyzn).
 
Natomiast Ewa Maciaszczyk ustanowiła rekord toru w kierunku w prawo z wynikiem 23,04, który jest także 4. czasem w kat. Mężczyzn w tym samym kierunku.
 
Zdarza się, że zarówno mężczyznom, jak i kobietom jazda gokartem nie idzie jak trzeba. Niektóre panie zaś wsiadają po raz pierwszy i widać od razu, że mają to we krwi.
 
Tak jest właśnie w przypadku Agnieszki Zajączkowskiej, która na co dzień nie trenuje, a mimo to obroniła tytuł zwycięzcy I edycji Ladies Carting Cup. 
- Nie jeździłam od 5 miesięcy, ale jak widać nie straciłam formy - przyznaje Agnieszka Zajączkowska. To, że biorę udział w zawodach, to prezent mikołajkowy od męża - wyznaje Pani Agnieszka. Co mnie tak nakręca? Lubię szybką jazdę i dużą dawkę adrenaliny. To świetna forma odskoczni. Fajnie jest zostawić dzieci u dziadków i spędzić czas inaczej. Kiedy pierwszy raz wsiadłam do gokarta, instruktor stwierdził, że pewnie już jeździłam. Miał rację. Od 12 lat mam prawo jazdy, więc umiejętność prowadzenia samochodu, chyba troszkę pomaga. 
 
Poniżej wyniki zawodów Ladies Carting Cup:
1. Agnieszka Zajączkowska,
2. Ewa Maciaszczyk,
3. Paulina Połpławska,
4. Katarzyna Dzierzanowska,
5. Małgorzata Gliniecka,
6. Marta Dzierzanowska.
 
Brawo dla wszystkich startujacych Pań. 
 
Zawody odbyły sie przy wsparciu sponsorów. Za I miejsce firma calypso fitnes club ufundowała miesięczny karnet, a za miejsca od 2 do 4 firma Remi Spa Bogaczewo voucher dla 2 osob na całodzienny pobyt w spa.
 
W czasie zawodow, finalistki przejechały blisko 25 km.
ilość zdjęć 40 dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (0)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarzbądź pierwszy!
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.