fot. Konrad Kosacz
Co dziesiąty Polak walczy z jesienną depresją. Coraz mniej światła słonecznego, deszczowa pogoda i szare dni wpływają na to, że jesteśmy rozdrażnieni i tracimy humor. Jak temu zaradzić?
Jesienne przygnębienie jest zjawiskiem powszechnym. To właśnie we wrześniu, październiku i listopadzie kończy się najwięcej związków, najczęściej decydujemy się na zmianę pracy i zyskujemy dodatkowe kilogramy. Jak powiedzieć NIE jesiennej depresji? Po pierwsze - każda walka z pozycji leżącej kończy się fiaskiem. Musimy więc wstać z łóżek i postawić sobie nowe wyzwania. Jedni mówią, że to lenistwo jest przyczyną spadku sił witalnych – inni, że to efekt niekorzystnych warunków atmosferycznych. Jesienny spadek formy może jednak szybko przeobrazić się w depresję.
Naświetlające gadżety
Jesienna apatia spowodowana jest brakiem słońca. Lekarze Instytutu Psychologii i Neurologii, zauważają, że jesienią przyjmują więcej pacjentów z objawami depresji. Lampy imitujące efekt światła słonecznego są skutecznym, ale drogim rozwiązaniem. Możemy więc kupić tańszy gadżet - budzik, który budzi nie dźwiękiem, ale – światłem, które najpierw będzie się tylko tlić, żeby po kilku minutach w wyznaczonym czasie rozbłysnąć w całej sypialni. Zaburzony rytm wydzielania melatoniny, powoduje to, że jesteśmy ospali. Mózg zaprogramowany jest tak, że kiedy oczy widzą ciemność, uwalnia się melatonina, która jest jak lek nasenny.
Więcej cytrusów
Pomarańcze, mandarynki, grejpfruty, cytryny to źródło potasu, beta-karotenu i folacyny. Spożywanie ich zaleca się w szczególności w okresie zwiększonej zachorowalności na grypę i przeziębienia, gdyż zawarta w nich witamina C wspomaga układ odpornościowy, pomaga szybciej zwalczyć infekcje i lepiej znieść związane z nią dolegliwości. Cytrusy są źródłem błonnika pokarmowego. Ich zaletą jest niska kaloryczność.
Zabawa kolorami
Dla tych, którzy lubią radykalne zmiany, przemalowanie pokoju może okazać się skuteczne. Pomarańcze i czerwienie to kolory, które dodają energii. Wskazane są dla przemęczonych, ospałych, pozbawionych woli walki oraz spragnionych sukcesu i doznań zmysłowych ludzi. Niewskazane z kolei są dla choleryków i osób zestresowanych. Zielenie – odprężają i wywołują poczucie bezpieczeństwa. Co ciekawe kolor czarny w psychologii kolorów wcale nie przywołuje smutku. Działa inspirująco i ochronnie. Przeciwdziała niepożądanym zmianom. Wskazany jest dla osób niezależnych, opanowanych, pełniących funkcje kierownicze.
Zamienić jedną skrajność w drugą…
…czyli bierność w aktywność zawodową. Jesień to dobry okres na podjęcie nowych wyzwań w pracy. Szare dni nie zachęcają do spotkań towarzyskich. Zamiast zaszywać się w domu, warto wyznaczyć sobie nowe cele i je realizować. Długie nudne wieczory, zamienić na aktywne i pracowite. Aktywność fizyczna w grupie, będzie dobrą okazją na zawarcie nowych znajomości oraz poprawę sylwetki.