Jakże efektowna jest biżuteria, którą zrobimy same. Do karnawałowych kolczyków nie trzeba mieć większych zdolności, wystarczy kilka przedmiotów i trochę chęci, a efekt będzie z pewnością zdumiewający. Ostatnio coraz więcej dziewczyn "wkręca się" w kolczykową manię.
Dziś wiele dziewczyn sięga po zestawy do robienia biżuterii, by zaskoczyć siebie i swoich znajomych nie tylko nową stylizacją, lecz również oryginalnymi kolczykami czy nigdzie wcześniej niespotykaną bransoletką. Również Ania od pewnego czasu bawi się w tworzenie ozdób "hand made". - Lubię mieć swój własny styl. Poza tym to niesamowita frajda móc zrobić coś, co będzie zupełnie inne - przekonuje dziewczyna. Od kiedy się tym zajmuję? Jakoś od roku - dodaje. - Nie myślałam, że to takie proste. Najpierw kupiłam kilka zestawów koralików, odpowiednie przybory i się zaczęło. Teraz, w zasadzie, kiedy tylko mam czas, siadam i robię kolczyki.
Choć kupowanie ozdób w sieciówkach jest wygodne, a wybór - spory, trzeba się liczyć z tym, że na uczelni, w pracy czy autobusie natkniemy się na dziewczynę w tych samych koralach albo kolczykach. Oczywiście nie ma w tym nic złego, jednak miło jest mieć świadomość, że zdobi nas unikat, w który oprócz pieniędzy wkłada się serce. Jeśli do tego dodać wyrazy zachwytu ze strony koleżanek, niczym wydaje się trud poświęcony wykonaniu własnej biżuterii.
A propos karnawału. To najlepszy pretekst, by samemu coś stworzyć. Od czego zacząć? Jeśli nie chcesz wydawać dużych pieniędzy, wystarczy, że w domu wyszukasz stare nieużywane korale, naszyjniki, zdekompletowane kolczyki. Na pewno coś znajdziesz. Potrzebne będą też ostre nożyczki, szczypce, bigle od kolczyków, łańcuszki albo druciki lub specjalne szpilki i swój własny pomysł. Wszystko zależy od tego, co masz w zasięgu ręki.
Przykładowe wykonanie:
1. Na drucik lub szpilkę nawlecz koraliki lub kamienie szlachetne.
2. Następnie nałóż kuleczki zaciskowe, tak by wyodrębnić różnicę między koralikami.
3. Całość umocuj na biglach
4. … i gotowe.
W podobny sposób możesz nadać drugie życie kolczykom w kształcie koła
Tak jak wyżej, na szpilki nawlekasz koraliki (takie jakie masz). Następnie każdą z nich musisz zakończyć loopikiem, czyli odpowiednio wygiętym kółkiem, który pozwoli zaczepić szpilkę na kole. Liczba i długość szpilek, zawieszonych na kołach może być dowolna.
Jeśli miałyby to być karnawałowe ozdoby, najlepiej gdyby koraliki były lekko połyskujące lub świecące. Kolor nie gra roli. Wszystko zależy od tego, w jakim kolorze będzie wasza kreacja.
Powodzenia :)