Dla więcej niż połowy Polaków brak mieszkania jest najważniejszym problemem. Według wielu badań kwestia braku mieszkania jest dla nas ważniejsza nawet od braku odpowiedniej służby zdrowia czy poczucia bezpieczeństwa obywatelskiego. Co gorsze, aż 65% badanych przyznaje, że ma problemy mieszkaniowe.
Tymczasem za granicą rozdają domy za darmo! Co prawda wymagają one remontu, ale mamy na to zwykle 3 lata. Jeżeli wywiążemy się z warunków, staniemy się właścicielem darmowego „dachu nad głową”. Coraz częściej przez ogólnopolskie media przetaczają się informacje o tym, że za przysłowiowego euro, czy dolara możemy stać się właścicielem nieruchomości. Są to najczęściej domy, ale też i...wyspy! Oczywiście decydując się na takie propozycje, należy liczyć się że są to miejsca bezludne lub mało zaludnione, albo z dala od cywilizacji. Tak, czy inaczej propozycje są praktycznie darmowe.
W Polsce, jak i w Elblągu takich ofert nie uświadczymy. Ubóstwo mieszkaniowe w całym kraju to poważny problem społeczny, który dotyka różnych grup wiekowych i społecznych oraz wpływa negatywnie na inne problemy społeczne, w tym niski przyrost demograficzny, migrację oraz mobilność zawodową. Największy problem z tym mają ludzie młodzi, którzy potrzebują wyzbyć się uzależnienia od rodziców poprzez posiadanie własnych czterech kątów i satysfakcjonującej pracy.
Jak problemy mieszkaniowe wyglądają w statystykach? Aż 65% badanych wskazuje na jakiekolwiek problemy mieszkaniowe. Częściej dotyczą one remontu lub zmiany na lepsze (po 30%), ale nadal 15% badanych nie może się usamodzielnić, a co najmniej 15% ma problem z regularną spłatą zobowiązań związanych z mieszkaniem. Tym samym ponad 3,2 mln polskich rodzin zmuszonych jest do dzielenia lokali mieszkalnych z innymi lokatorami, a prawie 15% obywateli naszego kraju żyje w ubóstwie mieszkaniowym, definiowanym jako brak mieszkania lub życie w substandardowych warunkach.
Ceny na rynku mieszkań znacznie przewyższają zdolności finansowe większości Polaków, a polityka społeczna państwa i samorządów tylko w bardzo niewielkim stopniu rozwiązuje problemy lokalowe obywateli. Największym problemem polskich rodzin są niskie zarobki - na ten problem wskazało 84% badanych. Kolejnym wymienianym przez respondentów problemem jest bezrobocie. Jest to problem, który pociąga za sobą szereg komplikacji i bardzo trudnych decyzji życiowych. Niemal 2/3 badanych zna kogoś, kto odkłada decyzję o posiadaniu dziecka. Najgorszy wskaźnik jest taki, że prawie 72% Polek i Polaków zna osoby, dla których sytuacja mieszkaniowa była jednym z powodów wyjazdu za granicę.
Jak wygląda sytuacja mieszkaniowa w Elblągu poinformujemy już wkrótce na łamach naszego portalu. Jednak już dzisiaj chcemy zapytać, czy rzeczywiście ogólnokrajowe statystyki przekładają się na lokalne realia? Znacie takie przypadki, a może sami na co dzień doświadczacie problemów mieszkaniowych?