Są takie miejsca w naszym kraju, w których człowiek żyje w zgodzie z otaczającą go przyrodą. Tam zwierzęta i ludzie nie przeszkadzają sobie, a wręcz pomagają. Nie trzeba ich daleko szukać. Najbliższe takie miejsce znajduje się bowiem już ok. 30 km od Elbląga. Mowa o wsi Burdajny, nieoficjalnie znanej jako królestwo bociana białego. Na jej terenie przedstawiciele tego gatunku ptaków założyli prawie 30 gniazd, nawet po kilka na terenie jednej posesji.
Bocian biały to jeden z dwóch gatunków tych ptaków, zamieszkujących Polskę i Europę. W naszym kraju występuje również jego kuzyn, bocian czarny, jednak nie jest tak liczny. Ptaki te na wolności dożywają ok. 12 lat, w niewoli natomiast, np. w zoo, nawet do 30 lat. Cechuje je brak tzw. dymorfizmu płciowego, czyli nie ma wyraźnej różnicy w upierzeniu samców i samic.
Ptaki te zakładają stałe pary na jeden sezon lęgowy, nie jest więc prawdą, że łączą się w pary na całe życie. Naukowcy potwierdzili natomiast, że wracają zazwyczaj do tej samej okolicy, w której się urodziły, choć nie zawsze do tego samego gniazda.
W Polsce przyloty bocianów zaczynają się pod koniec marca i trwają do połowy maja. Zazwyczaj dzieje się tak że to samiec przylatuje pierwszy i zajmuje gniazdo. Samica natomiast przylatuje później i wybiera sobie gniazdo z samcem. Zdarza się, że samiec nie zwiąże się z samicą na miejscu.
Zaobserwowano, że bociany już w drodze do naszego kraju mogą łączyć się w pary i gdy docierają do nas, wspólnie zajmują gniazdo. Momenty te udało się uwiecznić naszemu fotografowi, który sporządził bardzo ciekawą galerię zdjęć.
Zachęcamy do jej obejrzenia.