› poradnik |
ponad rok temu
24.10.2019 Informacja prasowa komentarzy 0 ocen 1 / 100% |
A A A |
Oczyszczacz powietrza rzadko jest sprzętem uznawanym za niezbędny w domu. Zupełnie niesłusznie, bo to dzięki niemu możemy znacznie poprawić jakość powietrza w mieszkaniu, a tym samym swoje samopoczucie.
Mogłoby się wydawać, że skład powietrza nie zmienia się w ciągu roku. Wszyscy zapewne pamiętają ze szkoły, że powietrze to mieszanina gazów, wśród których przeważa azot, na drugim miejscu jest tlen, którym oddychamy. Niestety to nie do końca prawda. W powietrzu znajdują się też alergeny, drobinki kurzu i tzw. pyły zawieszone, których ilość zastraszająco wzrasta w sezonie grzewczym, zwłaszcza w tych regionach kraju, w których nadal pali się w starego typu piecach. Zanieczyszczenie powietrza rzadko przybiera tak duże rozmiary, że można je zobaczyć lub wyczuć (chociaż zdarza się i tak), dlatego na co dzień lekceważy się fakt istnienia smogu. Niesłusznie, bo im wyższy stopień zanieczyszczenia powierza, tym gorsze nasze samopoczucie.
Zanieczyszczone powietrze odbija się negatywnie na zdrowiu. Częste infekcje, katary, kaszle, chrypki, ale też bóle głowy, bezsenność lub permanentna senność, ciągłe przemęczenie to sygnały, które nie muszą sygnalizować choroby. Ich pojawienie się może mieć bezpośredni związek ze złą jakością powietrza. O dużej ilości zanieczyszczeń mogą świadczyć też typowo grypowe objawy: gorączka i bóle mięśni.
Po czym poznać, że to nie choroba, ale skutki smogu? Jeśli objawy są stałe bez względu na miejsce przebywania, trzeba udać się do lekarza. Jeśli jednak nasilają się w konkretnym miejscu, np. na powietrzu lub w pracy, a w domu ustępują (lub odwrotnie), przyczyną ich powstawania może być właśnie zły stan powietrza. W takiej sytuacji warto pomyśleć o jego oczyszczeniu.
– Poziom głośności pracy – parametr ważny, jeśli oczyszczacz ma pracować w nocy. W dzień niewielki szum może być niezauważalny, w nocy przybierze rozmiary hałasu. Głośność pracy określa się w decybelach.
– Wydajność – określana jest w metrach kwadratowych i oznacza powierzchnię, jaką jest w stanie dokładnie oczyścić urządzenie.
– Funkcja nawilżania – przydaje się zwłaszcza w mieszkaniach z centralnym ogrzewaniem, gdzie powietrze na ogół jest suche.
– Moc – wyrażana jest w Watach (W) i oznacza, ile prądu pobiera urządzenie, a więc o ile potencjalnie wzrosną rachunki za prąd. Przy urządzeniach o małej mocy kwoty są tak niskie, że praktycznie można je pominąć, planując domowy budżet. Przy tym warto pamiętać, że tak naprawdę płaci się nie za prąd, ale za oczyszczone powietrze.
– Funkcja jonizacji powietrza – powietrze bogate w jony ujemne jest uznawane za korzystniejsze dla samopoczucia.
Przeczytaj także: Czym się kierować, wybierając oczyszczacz powietrza do domu?
Przede wszystkim trzeba pamiętać, że oczyszczacz powietrza działa na określonej, niedużej przestrzeni. Za jego pomocą nie pozbędziemy się smogu z okolicy domu, ale już w domu możemy mieć czyste, wolne od pyłów i alergenów powietrze. Specjalne filtry zatrzymują pyły, kurz, alergeny, sierść i naskórek zwierząt, drobinki pleśni i grzybni. Niektóre filtry radzą sobie także z dymem papierosowym, a nawet wirusami i bakteriami.
Fizycznie oczyszczacz powietrza można przyrównać do odkurzacza, który nie sprząta powierzchni płaskich, tylko właśnie powietrze. Przefiltrowuje je, wychwytując i zatrzymując wszelkie zanieczyszczenia. To dobry i stosunkowo niedrogi sposób na poprawę powietrza w domu, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym.
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |