Zamiast rozgrzewać się kolejną herbatą czy kawą, można po prostu się przytulić, a zachęca do tego Międzynarodowy Dzień Przytulania, obchodzony dziś 31 stycznia. Można się uścisnąć tradycyjnie na misia, albo...w bardziej czuły sposób:)
Deficyt dotyku
Wiele się ostatnio mówi, że żyjemy w pędzie, że nie mamy czasu na czułości. Na szczęście takie nietypowe święto jak Międzynarodowy Dzień Przytulania, pozwala ten deficyt zmniejszyć. Również lekarze twierdzą, że dotyk drugiej osoby ma charakter terapeutyczny. W momencie, gdy przytulamy lub jesteśmy przytulani, w naszym organizmie wydzielają się dobroczynne substancje (endorfiny), które powodują nie tylko to, że stajemy się milsi, ale i to, że korzysta na tym nasza odporność. Dzięki wysokiemu poziomowi endorfin szybciej pokonujemy choroby, a nawet żyjemy dłużej. Kiedy mózg zarejestruje przyjemny dotyk, obniża się ciśnienie krwi, zwalnia oddech, przybywa ciał odpornościowych, wydzielana jest oksytocyna - naturalny antydepresant, obniża się także poziom korytzolu i hormon stresu.
Badania naukowe dowiodły, że pary, które się często przytulają są bardziej zadowolone ze związku, a partnerów łączy głęboka więź emocjonalna. Przytulanie buduje bliskość i intymność między kobietą i mężczyzną, wyraża czułość i wzmaga poczucie bezpieczeństwa. Podobnie działa w przypadku relacji między dziećmi a dorosłymi. Dzieci, którym rodzice w dzieciństwie skąpili przytulania, w dorosłym życiu mają problemy z nawiązywaniem relacji i wyrażaniem swoich uczuć.
Do przytulania zachęca sam Prezydent Elbląga Grzegorz Nowaczyk
- W moim życiu jest osoba, którą chętnie przytulam. Jest to oczywiście moja żona. Przytulanie jest też dobrym sposobem na poprawę humoru. - zdradził nam Grzegorz Nowaczyk Prezydent Elbląga.
A Wy planujecie dziś się do kogoś przytulić? :)