› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

„Razem” w sprawie aborcji. Przesada czy słuszne działanie?

› zapowiedzi ponad rok temu    8.04.2016
Bartłomiej Ryś
komentarzy 1 ocen 2 / 100%
A A A
„Razem” w sprawie aborcji. Przesada czy słuszne działanie?

Partia „Razem” rozpoczęła „podbój” Elbląga od energetycznej debaty na temat przekopu Mierzei Wiślanej. To był dopiero początek. W najbliższą sobotę przed Ratuszem Staromiejskim odbędzie się happening połączony z pikietą w sprawie zaostrzenia ustawy aborcyjnej. Zdaniem „Razem”, aktualne przepisy już są „drakońskie”.

Teoretycznie, rząd Beaty Szydło nie pracuje nad żadną nowelizacją ustawy, która określałaby przepisy kiedy i w jakich warunkach kobieta ma prawo legalnie przerwać ciążę. Praktycznie w ubiegłym tygodniu media ogólnopolskie obiegła informacja, która ujawniła treść listu episkopatu – został on odczytany w kościołach w całym kraju. Hierarchowie chcą w nim radykalnego zaostrzenia prawa aborcyjnego. Na to nie zgadza się partia „Razem”:

Posłowie chcą torturować polskie kobiety, skazywać je na więzienie, upokorzenie i śmierć. Chcą uczynić z Polski piekło, w którym kobieta, która poroni, będzie przesłuchiwana przez prokuratora, zaś badania prenatalne będą w praktyce nielegalne. Nie pozwólmy odebrać sobie godności! Nie ma zgody na torturowanie kobiet! Nie ma zgody na to, by decyzję za kobiety podejmowali policjant i prokurator!

Według ostatniego przeprowadzonego sondażu aż 69% Polaków nie chce zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej (15% jest przeciwnego zdania).

Happening partii „Razem” będzie miał szczególny element – wieszaki. Dlaczego one? Przecież dziś używamy ich do wieszania ubrań. A kiedyś?

Gdy byłam nastolatką babcia opowiadała o czasach, gdy kobiety same wykonywały takie zabiegi. Jak?

- Popularne było używanie drutów. Jak w domu było już za dużo dzieci, bywało, że zdesperowana kobieta wkładała je sobie do pochwy i kuła się nimi.

Straszne? Głupie? Niemoralne? Pewnie znajdą się tacy, którzy zapałają świętym oburzeniem: „To nieludzkie!”. Należy jednak pamiętać, o jakich czasach opowiadam. Sto lat temu, polska,uboga wieś. Jak się kończyły takie domowe aborcje? Czasami zapewne udawało się kobietom osiągnąć zamierzony efekt, tylko jakim kosztem? Starsza znajoma babci, matka ośmiorga dzieci, umarła w wyniku takiego zabiegu. Owszem, ciążę przerwała, jednak doszło do infekcji.

Źródło: http://natretne-mysli.blog.pl/2013/05/26/aborcja-w-starej-chacie-i-nowoczesnym-szpitalu/

Manifestacja odbędzie się w najbliższą sobotę, na placu pomiędzy katedrą a Ratuszem Staromiejskim o godzinie 15:30.

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 6

  • 2
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 1
    POINFORMOWANY
  • 1
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 2
    BRAK SŁÓW
Komentarze (1)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ bozi
ponad rok temu ocena: 20%  1
Panie redaktorze, pisze Pan, że rząd teoretycznie nie pracuje nad ustawą, a praktycznie episkopat opublikował list. Czy Pan przeczytał, to co napisał??? Rząd nie pracuje nad ustawą i to jest wymiar praktyczny. Listy biskupów dotyczące różnych spraw są publikowane w miarę regularnie. I jakby Pan nie wiedział - prace rządu, sejmu etc. nie mają z tymi listami nic wspólnego. Jak chce Pan uprawiać rzetelne dziennikarstwo, to powinien Pan podać informację, że został zarejestrowany komitet Stop Aborcji, który będzie zbierał podpisy pod obywatelskim projektem ustawy i jak zbierze odpowiednią ilość, to wówczas projekt trafi zaledwie pod obrady sejmu. A co sejm z tym zrobi, to już osobna historia.
odpowiedz oceń komentarz 1 4
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.