Rzucasz dzisiaj palenie? A może nawet o tym nie myślisz?

Mateusz Milanowski 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Dzisiaj przypada Światowy Dzień Rzucania Palenia Tytoniu. Każdego roku wiele organizacji włącza się aktywne w działania na rzecz ograniczenia palenia tytoniu w Polsce. Priorytetem jest ograniczenie przedwczesnej śmierci spowodowanej czynnym i biernym paleniem tytoniu.

W tym roku Główny Inspektorat Sanitarny skierował realizację kampanii edukacyjnej do biernych palaczy, osób palących w obecności innych oraz świadków palenia w obecności innych. Celem jest trwała zmiana zachowań zdrowotnych, poprzez zwrócenie uwagi na problem nieprzestrzegania zakazu palenia w miejscach użyteczności publicznej.

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Elblągu w ramach popularyzacji kampanii Światowego Dnia Rzucania Palenia Tytoniu 2015r. organizuje w dniu 19 listopada 2015 roku punkt promocji zdrowia i oświaty zdrowotnej, w siedzibie przy ul. Królewieckiej 195. W godz. od 9.00 do 12.00 będzie można wykonać nieodpłatnie badania pomiaru ciśnienia tętniczego krwi oraz otrzymać ulotki dotyczące profilaktyki nikotynowej.

Jak wygląda w praktyce rzucanie palenia?
Podobno aż siedmiu na dziesięciu palaczy chce pożegnać się z paleniem papierosów z powodów zdrowotnych. Do rzucenia nałogu motywuje ich wysoka cena tytoniu oraz zachęty osób z najbliższego otoczenia – wynika z danych „Eurobarometru”. Rozstanie z nałogiem tytoniowym jest korzystne dla naszego zdrowia i samopoczucia. Naukowcy z University of Oxford i University of Birmingham dokonali w tym roku przeglądu badań nad korzyściami z rzucenia palenia. Okazało się, że u ekspalaczy obserwowano wyraźny spadek poziomu stresu oraz objawów lękowych i depresyjnych.

Wielokrotnie mówi się o tym, że nie ma znaczenia, o jakim uzależnieniu mówimy – od kawy, papierosów, narkotyków czy seksu. Podstawowy mechanizm uzależnienia w każdym przypadku wygląda tak samo. Tylko ostateczne efekty uzależnień różnią się od siebie. O ile uzależniony od tytoniu nie pali w towarzystwie, nie szkodzi tylko sobie ze względu na stosowane środki i odmmienne reakcje. Gorzej jest np. w przypadku alkoholików, których uzależnienie przekłada się negatywnie na jego całe najbliższe otoczenie – najczęściej rodzinę.

A skoro mówimy o rzucaniu nałogu, to najważniejsze przy tym wszystkim jest, aby to uzależniony chciał pozbyć tego problemu. Wielokrotnie wykonywane badania pokazują wprost, że żadne czynniki zewnętrze oraz nacisk bliskich nie wpłynie na pozytywne efekty walki z nałogiem. Potwierdza się tym samym określenie "zacznij zmiany od siebie". 

A Wy, jak traktujecie palenie? Jedni mówią, że mogą rzucić z dnia na dzień, ale nie chcą bo palenie ich uspokaja dzięki „wypuszczeniu z siebie” złych emocji, a inni jeszcze lubią zapalić do tzw. „piwka”. Natomiast po drugiej stronie są zagorzali przeciwnicy chociażby jednego papieroska. I gdzie tu znaleźć „złoty środek”?