› relacje |
ponad rok temu
26.11.2018 Marcin Mongiałło komentarzy 0 ocen 1 / 100% |
A A A |
„Bieg na 6 łap” w elbląskiej Bażantarni to cykliczna akcja, które na trwałe wpisała się już w życie naszego miasta. Wielu miłośników zwierząt czeka na dzień, w którym zabiorą swojego na dłuższy spacer czworonożnego przyjaciela ze schroniska, dostarczając mu dużej radości.
Nie jest tajemnicą, że dla każdego psa, oprócz jedzenia i picia, najważniejszą potrzebą jest ruch na świeżym powietrzu. Ten element jest tym bardziej istotny dla zwierząt, które praktycznie całe dnie spędzają w boksach. Dla psów to szczęśliwe chwile, a dla ludzi, którzy z nimi spacerują to aktywność fizyczna, którą trudno przecenić. Nic dziwnego, że przybywa uczestników „Biegu na 6 łap”. Tym razem zapisy na listopadową edycję zakończyły się już na tydzień przed wydarzeniem.
Uczestnicy pokonują z podopiecznymi schroniska dla zwierząt zazwyczaj około 5 kilometrów. Nie jest to co do zasady bieg, choć czasami zdarza się, że biegają. Chodzi o to, żeby dać trochę radości psom ze schroniska, które spędzają całe dnie w kojcach. W „Biegu na 6 łap” może wziąc udział każdy, ale „uczestnikiem” może być tylko osoba pełnoletnia, która w trakcie biegu weźmie odpowiedzialność za psa. Osoby niepełnoletnie też są mile widziane, ale z opiekunami. Takie osoby biegają w roli osób „towarzyszących”. Przypominamy, że wszyscy zainteresowani spotykaja się w ostatnią sobotę każdego miesiąca. Nastepny bieg odbędzie się już w grudniu.
Więcej informacji na facebookowym profilu: facebook.com/6lapelblag
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |