› OGŁOSZENIA
› FIRMY
› ARTYKUŁY

Żywych zwierząt w szopce nie będzie. Jest to zbyt duży wydatek?

› bieżące ponad rok temu    19.12.2015
Ines Kuraś
komentarzy 3 ocen 2 / 100%
A A A
archiwum redakcjiarchiwum redakcji fot. Bartłomiej Ryś

Piękna, drewniana szopka co roku stała na Starym Mieście naprzeciwko Ratusza Staromiejskiego. Zawsze pojawiały się w niej żywe zwierzęta. Szopka sprawiała wiele radości zarówno młodszym, jak i starszym mieszkańcom Elbląga. Niestety, w tym roku można się cieszyć z niej tylko przez dwa dni. Dodatkowo będzie o wiele uboższa niż w latach poprzednich.

Bożonarodzeniowa szopka stawiana była na Starym Rynku od prawie dziesięciu lat. Zawsze podczas Świątecznych Spotkań Elblążan. W niej znajdowały się figurki Świętej Rodziny, Trzech Królów, pastuszków, a nawet aniołów. Dodatkowo w jeden dzień zawsze pojawiały się żywe zwierzęta osioł, koza, owieczki. Sprawiały one wiele radości najmłodszym, ale także nadawały szopce świąteczny klimat. W tym roku szopka zmienia swoją lokalizację, nie pojawią się w niej żywe zwierzęta i będzie na Starym Mieście tylko dwa dni.


W tym roku szopka będzie znajdowała się na skwerze katedralnym, koło sceny. Nie sięgają tam kamery miejskiego monitoringu. Podczas Świątecznych Spotkań Elblążan na szopkę oko będzie miała ochrona, która również zabezpiecza scenę główną oraz sprzęt

– podkreśla Łukasz Mierzejewski, z biura prasowego Urzędu Miejskiego.

Szopkę Bożonarodzeniową mieszkańcy będą mogli oglądać tylko podczas Świątecznych Spotkań Elblążan (19 i 20 grudnia). W tym roku po raz pierwszy nie pojawią się w niej żywe zwierzęta. Decyzje Miasto może tłumaczyć oszczędnościami, ale także dobrem zwierząt. Jaka jest prawda niestety nie wiemy. Znamy za to koszta, jakie ponoszone były z budżetu w związku z pojawianiem się zwierząt.


W zależności od firmy, czasu trwania, a także ilości zwierząt koszta wahają się w wysokości od 2500 do 4000 zł. Warto podkreślić, że żywe zwierzęta były zawsze tylko jeden dzień w szopce

– dodaje Łukasz Mierzejewski.

Czy rzeczywiście Miasto musi na wszystkim oszczędzać? Czy koszt pojawienia się żywych zwierząt w szopce jest, aż tak wysoki, że nie można wygospodarować na to środków? Zwłaszcza, że jest to tylko raz w roku? Zapraszamy do dyskusji.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 3

  • 1
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 1
    SMUTNY
  • 1
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (3)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ wrobel
ponad rok temu ocena: 40%  3
W końcu, te biedne zwierzęta co roku stały wciśnięte w jeden kąt wystraszone. W hałasie. Każdy chciał je dotknąć. Ciekawe jak pani redaktor czułaby się wrzucona do takiej szopki żeby każdy mógł ją oglądać i wyrywać włosy
odpowiedz oceń komentarz 2 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ .
ponad rok temu ocena: 40%  2
a może zwierzęta to nie rekwizyty, których można używać ku uciesze gawiedzi, nie zawsze dobrze nastawionej do żywych istot?
odpowiedz oceń komentarz 2 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ rolnik
ponad rok temu ocena: 50%  1
Za 4000 zł mogę dać na jeden dzień nie tylko kozę ale także świnię, krowę, kurę kaczkę i kota.
odpowiedz oceń komentarz 2 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.